niedziela, 20 marca 2016
Coś go boli
Generalnie u nas wszystko w porządku. Jędrusia chwalą na zajęciach. Pani od SI ostatnio była zachwycona. Jędrek skakał obunóż, co wcześniej zupełnie mu nie wychodziło i robił inne nowe skomplikowane rzeczy. Na basenie ojca wymęczył, był w swoim żywiole. I któregoś wieczora chłopcy zaczęli treningi biegowe (w maju są zapisani na 5 kilometrowy bieg). Dalej też chodzę z Jędrkiem na długie spacery. I niby wszystko fajnie, tylko że od jakiegoś miesiąca Jędrek miewa ciężkie dni. Nagle zaczyna się złościć, płakać, tupać, uderzać w głowę, włączają mu się różne stereotypie itd. Kompletnie nie wiadomo o co mu chodzi. Czy coś go boli? Ciało, czy dusza? Jesteśmy bezsilni. Serce boli bo nie wiemy, jak mu pomóc. Więc przeczekujemy. Jesteśmy w bólu obok.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
Kochana Haniu!Chciałam Ci polecić taką nową serie vlogów,którą można obejrzeć na you tube trzeba wpisać dobranocka Szustak i np.dwa wiadra.Serdecznie polecam,trwa tylko 4 minuty.
OdpowiedzUsuńWitaj Haniu,
OdpowiedzUsuńczy Jedrek komunikuje sie w jakikolwiek sposob? Wiem, ze nie mowi. I chyba nie pisze? Czy uzywa PECS?
Mysle, ze najbardziej go boli, bo nikt go nie rozumie. A teraz zaczyna sie trudny okres dla niego. Moj syn ma teraz 7 lat i dopiero teraz potrafi wyrazić, co mysli i czuje.(choc nadal tylko nieliczni potrafia to z niego wycagnac). A ja moge zrozumiec jego cala flustracje. Mnie boli to, ze nie potrafi sie komunikowac tak, jak jego to, ze inni go nie rozumieja.
Pozdrawiam,
EwaM