Dziś też nie było awanturki w szkole:)
A spotkanie z panią Martą - bardzo udane. Pani Marta przedstawiła nam trzy główne cele jej pracy z Jędrkiem na ten semestr:
1. sprawić, by Jędrek dobrze się czuł w ośrodku
2. dać nam rodzicom odpocząć, byśmy nie myśleli w czasie, gdy Jędrek jest w ośrodku, co się z nim dzieje i jak się zachowuje
3. ćwiczyć z Jędrkiem komunikację i samodzielność.
I to nam się szalenie podoba:))) I dokładnie w takiej samej kolejności bym to ustawiła.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
Super czytać takie rzeczy :) Ale masz rację - nie ma co cieszyć się na zapas - czas pokaże - fajny program jędrek ma do zrealizowania :) Pozdrawiam i jak zawsze trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńcieszę się Haniu że jesteście zadowoleni, może troszkę odpoczniesz od tego wszystkiego, szarej rzeczywistości szkoly publicznej ,a Jędrkowi bedzie coraz lepiej - wierzę w to , buziaczki
OdpowiedzUsuńHaniu,chciałam Ci polecić książkę,którą właśnie czytam i jest niesamowita:Nick Vujicic Bez rak,bez nóg,bez ograniczeń.
OdpowiedzUsuńWcześniej oglądałam filmiki o nim i słuchałam piosenkę,ale książka jest super!
Nie wiem, jak ja się teraz odnajdę a własnym blogu po tych zmianach narzuconych nam przez serwis:(
OdpowiedzUsuń