W październiku Jędrek był przez tydzień na turnusie rehabilitacyjnym. Na turnusie i w Białymstoku w sumie miał:
- 10 h pracy Metodą Krakowską z Asią na turnusie rehabilitacyjnym
- 10 h pracy z fizjoterapeutą na turnusie rehabilitacyjnym
- 20 wyjść na basen (13 za START'u, 2 na turnusie w Grodzisku, 5 z TWzK)
- 12 zajęć z biofeedbacku (z FNiSz)
- 2 zajęcia z hipoterapii (na turnusie)
- 2 zajęcia z pedagogiem w KTA
- 4 zajęcia grupowe z art-terapii (3 w KTA + 1 na Mickiewicza)
- 2 zajęcia ok. 20 min. metodą Weroniki Sherborne na turnusie
- 4 zajęcia z logopedą z wczesnego wspomagania
- 4 zajęcia z SI z wczesnego wspomagania
- 2 zajęcia z pedagogiem z wczesnego wspomagania
- 2 zajęcia z psychologiem z wczesnego wspomagania
- 2 zajęcia z dogoterapii
- 1 badanie psychologiczne
- 1 badanie logopedyczne
- 1 badanie ogólne z neurologiem
- 1 zajęcia konsultacje z logopedą w Warszawie
- 1 raz piknik w przedszkolu
- 1 raz zajęcia otwarte w przedszkolu
- 1 raz cyrk
- 1 raz filharmonia
+ przedszkole (16 dni).
- 5 zajęć z gimnastyki korekcyjnej w przedszkolu
- praca w domu (nieliczona)
- zajecia plastyczne z panią Anetą na turnusie (w przerwach między właściwymi zajęciami, ale też tego sporo)
Jędrek nie miał ani jednego dnia bez żadnej formy pracy czy stymulacji rozwoju. Średnio wliczając przedszkole, ale bez wliczania pracy w domu wychodzi po prawie 4 aktywności dziennie. Było bardzo pracowicie. Chyba aż za bardzo. Listopad też nas czeka obfity. Odpoczywać będziemy od Bożego Narodzenia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz