W styczniu Jędrek był przez tygodzień na turnusie
rehabilitacyjnym w Czarnym Lesie. Na turnusie i w Białymstoku w sumie
miał:
- 12 zajęć po 50 minut Metodą Krakowską z Asią na turnusie rehabilitacyjnym
- 12 zajęć po 50 minut z fizjoterapeutą na turnusie rehabilitacyjnym
- 18 zajęcia po 25 minut z Anetą na turnusie (zajęcia typu: słuchanie, pisanie, plastyczne, z psem, ruchowe)
- 15 wyjść na basen (10 ze START'u, 2 na turnusie w Grodzisku, 3 z TWzK)
- 4 zajęcia z SI z wczesnego wspomagania
- 3 zajęcia z logopedą z wczesnego wspomagania
- 3 zajęcia z psychologiem z wczesnego wspomagania
- 2 zajęcia ok. 30 min. metodą Weroniki Sherborne na turnusie
- 2 zajęcia z hipoterapii (na turnusie)
- 2 zajęcia z dogoterapii
- 2 zajęcia grupowe z art-terapii w KTA
- 1 zajęcia z pedagogiem w KTA
- 1 zajęcia z pedagogiem z wczesnego wspomagania
- 1 zajęcia (30 min) relaksacyjne na turnusie
- 1 badanie z biofeedbacku
- 2 imprezy przedszkolne (Dzień Dziadków + Bal Karnawałowy)
- 1 choinka z KTA
- 1 imprezę rodzinną (urodziny wujka)
+ przedszkole i praca w domu (nieliczona)
W porównaniu z poprzednimi miesiącami było trochę luźniej, spokojniej. No i dobrze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz