niedziela, 11 lipca 2010

Prośba o pomoc


W Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” każde dziecko ma swoje subkonto.
Wszystkie pieniądze przelewane na dane dziecko, czy to z 1%, czy z
darowizn są przeznaczane na dane dziecko. Ale nikt nam tych
pieniędzy nie przelewa na nasze konto automatycznie. Dopiero, gdy
wyślemy do Fundacji faktury za rzeczy związane z terapią i
leczeniem Jędrka, dostajemy zwrot poniesionych kosztów (o ile taką sumę
mamy na swoim
subkoncie; na szczęście mamy stały podgląd). Dla nas to bardzo
ważne. Terapia Jędrka jest bardzo kosztowna. Obecnie naszym głównym finansowym problemem i wyzwaniem jest zebranie pieniędzy na turnusy rehabilitacyjne. Koszt ich jest ogromny (1 turnus 2 tygodniowy to koszt ok. 4 tysięcy), ale jesteśmy przekonani, że warto. Rok temu Jędruś nie był w stanie powtórzyć samodzielnie żadnej sylaby. Teraz, dzieki ciężkiej pracy u Asi powtórzy każde słowo (choć nie zawsze wyraźnie i robiąc przerwy między sylabami). Zaczyna też już samodzielnie czytać na głos. Te turnusy to szansa dla Jędrka by wyszedł ze swojej skorupki, by był w stanie pokazać światu, jakim jest mądrym chłopcem. By mógł za rok iść do szkoły i znaleźć tam swoje miejsce. Dlatego jesteśmy zdeterminowani i prosimy o pomoc. Potrzebujemy ogromnych pieniędzy (by terapia była stała i owocna Jędrek potrzebuje miesięcznie uczestniczyć choć w tygodniowym lub lepiej 2 tygodniowym turnusie). Z góry dziękujemy wszystkim ludziom, którzy zechcą nam pomóc.






Jeśli ktoś chciałby nam pomóc, prosimy o przelanie pieniędzy na
subkonto Jędrka w Fundacji.



Wpłaty prosimy kierować na konto:



Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”



nr konta:




41 1240 1037 1111 0010 1321 9362



tytułem:darowizna na leczenie i rehabilitację Szumowski
Jędrzej




Logo fundacji


Każda
kwota jest dla nas cenna. Proszę się nie sugerować przykładową
odstraszającą kwotą na stronie Fundacji.

2 komentarze:

  1. Zawsze powalała mnie Wasza determinacja, ilość zajęć jakie wynajdowaliście dla Jędrka i czasu jaki Wam to zajmowało, ale uczestnictwo w 1,a nawet 2-tygodniowych turnusach co miesiąc wydaje mi się zupełnie niemożliwe, nawet gdyby odbywały się one w Białymstoku - jak Wy to chcecie zorganizować???

    OdpowiedzUsuń
  2. Damy rade. Ja bede jezdzic z Jędrkiem w wolne dni (ferie, wakacje, jakies wybrakowane tygodnie w szkole), Andrzej w inne. A moze czasem poprosimy babcie, choc to byloby mniej produktywne bo babcie na basenie czy na Weronice nie jest w stanie tak aktywnie cwiczyc z Jedrkiem jak my.

    OdpowiedzUsuń

I minął kolejny rok

 Koniec roku skłania do podsumowań, więc opowiem, co u nas. W lipcu Jędrek skończył 20 lat. Tamten rok szkolny był największym koszmarem w n...