Parę dni temu na basenie pojawiła sie białostocka TVP. Po wizycie powstał reportaż z cyklu „Jesteśmy”. Do obejrzenia na stronie TVP Białystok.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kilka słów wyjaśnienia
Kochani Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia i próby pomocy - rady itd. Wiem, że KAŻDY piszący pomyślał o nas ciepło i chciał, jak najlepi...
-
Gdy Jędrek był mały, byliśmy na pokazie zorganizowanym przez KTA - francuskiego filmu dokumentalnego "Mam na imię Sabine" nakręc...
-
Cytat: mama_blanki w Dzisiaj o 12:56:29 nie wiem, skąd takie niedowierzanie w niektórych wypowiedziach, [...] tylko trzeba z dzieckiem s...
-
Kiedy chłopcy byli młodsi, może było to nawet przed diagnozą, czytałam im często książeczkę - wierszyk Julian Tuwima o Dżońciu. Śmieliśmy s...
Przyznam bezstronnie, Haniu, że jesteś całkiem medialna..
OdpowiedzUsuńTaaa, istna gwiazda telewizyjna;)
OdpowiedzUsuńA to ja się przyznam, że dzisiejszy dzień był stresujący nie tylko dlatego, że Jędrek się zamknął w łazience, ale i dlatego, że na wczesnym wspomaganiu okazało się, że tam też ma przyjechać telewizja (ten sam program, cykl) i pani pytała się, czy byśmy nie "wystąpili". A ja już po poprzednich występach powiedziałam sobie, że dość i dalszej kariery w mediach robić nie zamierzam;) A tu proszę, odmówić głupio. Pani argumentuje, no skoro dostaliście 8 godzin ... Rzecz jasna wypchnęłabym Andrzeja przed kamerę, ale istniała obawa, że w tym czasie będzie musiał wyjechać. Na szczęście późnym wieczorem okazało się, że nagrania odłożono na inny termin.
Śmiejemy się, że w tym programie będzie występował ciągle Jędrek, jakby był jedynym niepełnosprawnym dzieckiem w Białymstoku. A na wiosnę telewizja powinna przyjechać jeszcze na hipoterapię i nagrać Jędrka na koniku. Ale wtedy to już będzie Piotrka kolej do wypowiadania się;)