A
zdania wczoraj Jędruś powtarzał piękne. Sama je wymyśliłam
(prawie 50). Oto mała próbka, podaję te najpiękniejsze:
Kocham
mamusię i tatusia.
Asiu,
daj pysia!
Hania
kocha synusia.
Sowa
pohukuje w lesie.
Henio
pasie kozy.
Kazio
ma kozy w nosie.
Ola
ma muchę w zupie.
Kuba
ma paluchy w buzi.
Lata
osa koło nosa.
Lata
mucha koło ucha.
Henio
to hulaka i łobuz.
Ziuta
je bezy.
Zyta
mizia misia.
Nie
ma haka na Henia.
Hania
biega po lesie. (Asia dodała: nago!)
Jak
widzicie, świetnie się bawimy. Na kolejne zajęcia muszę wymyślić
nowe zdania. Na razie mam masę, ale banalnych. Niniejszym ogłaszam
konkurs na zdania do artykulacji dla Jędrka. Swoje propozycje proszę
przysyłać mailem, lub jeszcze lepiej zamieszczać tu do
czwartku. Nagroda główna: Jędrek powie je na zajęciach. Może
nawet to nagramy i zamieścimy na blogu. Dodatkowo zamieszczę na
blogu listę najpiękniejszych zdań. Uwaga! W zdaniach nie można
używać głosek: C, Ć, CZ, SZ, R, Ż, DŻ, DŹ. Unikajcie też
zbitek spółgłosek.
Kasia kisi kapustę.
OdpowiedzUsuńIga pasie owce.
Świnka tapla się w błotku.
Majka potłukła jajka.
Foka zgubiła kapok.
Pieski sikają na deski.
Pola maluje anioła.
Sto lat dla mamy i taty.
Bardzo ładnie, Kolorku:) Wykorzystam! :)
OdpowiedzUsuńNa kiszenie kapusty też wpadłam. Mam: Babcia kisi kapustę.
owCe nie mogą być bo jest C ( w babcia jest CIA, ale to mu czasem wychodzi).